O zgłoszeniach do Derby.
Z dwutygodniowym poślizgiem i bez publiczności, w sobotę 1 maja rozpoczął się 77 sezon na warszawskim torze wyścigów konnych na Służewcu. Szczęśliwie od 15 maja gonitwy są rozgrywane z udziałem publiczności. Niestety teren przed trybuną główną i wnętrze trybuny środkowej nie są (miejmy nadzieję, że chwilowo) dla niej dostępne.
Ogłoszono też wstępną listę kandydatów do tegorocznej Błękitnej Wstęgi Derby (niedziela, 4 lipca). Wstępną, bo po raz pierwszy od 1995 roku, czyli od kiedy obowiązuje wczesny zapis, w warunkach pojawiła się możliwość dodatkowego zgłoszenia. Wprawdzie nie bardzo wiadomo czemu konkretnie ma służyć to novum, ale nikogo to chyba specjalnie nie obchodzi. Gwoli dokładności trzeba zaznaczyć, że w roku 2006 wczesny zapis nie obowiązywał, bo sezon (organizowany przez Stado Ogierów w Łącku) ruszył dopiero 19 sierpnia i przy mocno zmienionym kalendarzu Derby odbyły się 1 października. Z kolei przed rokiem pandemia sprawiła, że Derby rozegrano 19 lipca.
Na tegorocznej liście widnieją imiona 46 koni, z których 4 trenowane są w Czechach, Francji i Niemczech. GLOBAL MAN (FR) (Reliable Man - Girl Westminster po Rock Of Gibraltar) hodowli i własności Westminster Race Horses biega w Lyonie, gdzie 25 marca odniósł swoje pierwsze zwycięstwo (na 2150m), za które otrzymał we francuskim handikapie notę 34. Drugi reprezentant znanych na Służewcu barw – METROPOLIS (IRE) (Excelebration - Rainbow City po Rainbow Quest) zadebiutował 18 kwietnia w Moście (2200m) szóstą lokatą w wyścigu wygranym przez uczestnika ubiegłorocznej Nagrody Mokotowskiej – og.Locomotive (FR) (trener Grzegorz Wróblewski, właściciel Jakub Kartus). ABELARD F (IRE) (Belardo – Art Story po Galileo) własności Krzysztofa Goździalskiego trenuje i biega we Francji, gdzie 4 maja kończył bez miejsca (szósty) w Prix de Suresnes Listed na 2000m w Chantilly. W handikapie oceniany jest aktualnie na 36,5, więc nieco wyżej niż Global Man, chociaż nie ma jeszcze na koncie zwycięstwa. Z kolei NANIA (GER) (Jukebox Jury – Nella di Monsone po Monsun) własności Hartmuta Katschke 7 maja w Dreźnie odniosła pierwszy w karierze sukces, wygrywając gonitwę na 2200m. Jej aktualny GAG to 69,5kg.
Meldunku do Derby 2021 dokonało w sumie 21 trenerów, a w gronie ich podopiecznych jest 31 ogierów i 15 klaczy. Tylko 6 trzylatków to konie krajowej hodowli, a z nich ledwie 2 pochodzą od klaczy z silnie ugruntowanych w Polsce linii żeńskich (Quarry, Cardea).
Praktyka uczy, że w służewieckiej historii Derby wygrywa koń, który biegał i zwyciężał dwulatkiem. Od tej reguły są tylko dwa wyjątki (Montbard i Ruten), ale jak mawiał legendarny Federico Tesio - jeśli można je logicznie wytłumaczyć (a te można), to… przestają nimi być. Otóż Montbard wygrał po przesunięciu Królowej Śniegu (za crossing) z pierwszego na miejsce trzecie, a Ruten zwyciężał nie w pierwszą niedzielę lipca, ale dopiero 10 sierpnia (sezon 2008 rozpoczął się bowiem 28 czerwca). Tym razem polscy trenerzy mają ledwie dwa miesiące na doprowadzenie swoich pupili do najwyższej formy, a to bardzo mało czasu szczególnie dla koni, które nie biegały dwulatkami – jest ich na liście 7, a w drugiej kolejności dla tych, które nie poznały jeszcze smaku sukcesu – kolejnych 19. Drogą selekcji pozostało nam więc 20 koni i to najprawdopodobniej z nich wyłoni się tegoroczny derbista. Najprawdopodobniej, bo przecież statystyka wskazuje tylko pewne prawidłowości, które życie (szczególnie to sportowe) potrafi skorygować. I właśnie na taką korektę liczą między innymi kibice ogiera YOUNG THOMAS (FR) - styl jego zwycięstwa w III grupie (1600m) zrobił wrażenie oraz fani rodowodów, trzymający kciuki za ogiera GUITAR MAN (IRE) – ten rozstrzygnął na swoją korzyść Nagrodę Generała Władysława Andersa (III grupa, 1800m), a także sympatycy klaczy KURIERKA (GB) – bez problemu wygrała z debiutu na Partynicach (III grupa, 1907m), czy zwolennicy talentu klaczy STORRADA (IRE), która pokazała się z dobrej strony w premierowym wyjściu (III grupa, 1300m). Warto zaznaczyć, że oba ogiery zostały zapisane do Nagrody Rulera (niedziela 23 maja), gdzie ku zaskoczeniu obserwatorów na starcie zabraknie… lidera ubiegłorocznego rankingu og.Power Barbarian (GB) – po dotkliwej porażce w Strzegomia zmienił trenera.
Wracając jednak do statystyki, spróbujmy jeszcze użyć miernika dzielności wyścigowej, jakim jest handikap generalny w tym wypadku po karierze w wieku 2 lat. Derbiści z ostatnich 26 lat otrzymali w nim następujące noty (kg): 95 – Numerous 72; 96 – Wonderful 80,5; 97 – Mustafa 67,5; 98 – Arctic 81; 99 – Country Club 87,5; 00 – Dżamajka 65,5; 01 – Kombinacja 77,5; 02 – Dancer Life 72; 03 – Joung Islander 67; 04 – Montbard 65; 05 – Dżesmin 83; 06 – Kamerdyner 73; 07 – San Moritz 79,5; 08 – Ruten 62,5; 09 – Soros 65; 10 – Infamia 69; 11 – Intens 76; 12 – Natalie of Budysin 73,5; 13 – Patronus 71; 14 – Greek Sphere 78,5; 15 – Va Bank 82; 16 – Caccini 78; 17 – Bush Brave 80,5; 18 – Fabulous Las Vegas 71,5; 19 – Nemezis 67; 20 – Night Thunder 72. Blisko 70 % koni legitymuje się zatem wynikiem powyżej 70 kilogramów i przyjmując taki pułap pozostanie nam 14 koni.
Są to: POWER BARBARIAN (GB) – 81; ANATOR (FR) – 80; LAGERTHA RHYME (IRE) – 79,5; GRYPHON (IRE) – 78; ADAHLEN (IRE) – 76,5; FALVIO – 76; ELVAS (FR) – 75,5; LADY JOANNA (IRE) – 75,5; QUIBOU (FR) – 73,5; ZANZILY PASSION (FR) – 73; AUSTRALIAN SPRING (IRE) – 72; PARADISE HILL (IRE) – 72; KROKAN – 70,5 oraz BAT EATER (GB) – 70, które niemal w komplecie zainaugurowały już sezon.
O wczesnych zapisach do Derby i finalnej obsadzie liczbowej tej gonitwy pisaliśmy już na naszej stronie przed trzema laty – link.
Termin tegorocznego pierwszego skreślenia przypada na 2 czerwca (do godziny 12.00), czyli po milerskich klasykach i dystansowym Memoriale Jerzego Jednaszewskiego (I grupa, 2200m, 30 maja). Wtedy też dowiemy się, które z koni przekonały swoich właścicieli i trenerów wiosenną dyspozycją i wynikami na tyle, by pozostać na liście.
Zdjęcie tytułowe Tomasz Celmer.